Pracujesz w warunkach szkodliwych? Czy wiesz, że długie narażenie na hałas może powodować upośledzenie tego zmysłu? Sprawdź czy jesteś zagrożony utratą lub osłabieniem słuchu. W Polsce problem ten dotyczy ponad 600 000 pracowników.
Hałas, który może uszkodzić słuch
Przepisy precyzyjnie regulują poziom hałasu, na który mogą być narażeni pracownicy. Według obowiązujących norm dozwolona jest praca całodzienna (8 godz.) w warunkach, w których uśredniony poziom hałasu nie przekracza 85 dB. Natomiast poziom dźwięku A, na który może być narażony zatrudniony bez ochraniaczy słuchu, to nie więcej niż 115 dB, a maksymalny szczytowy poziom dźwięku C to nie więcej niż 135 dB.
– O ochronę słuchu osób zatrudnionych w warunkach szkodliwych powinien zadbać pracodawca. Może np. przenieść pracownika na inne stanowisko lub zastosować ekrany dźwiękoszczelne zmniejszające jego ekspozycję na hałas. Dobrze także, aby zadbał on o to, żeby głośne maszyny zostały ustawione w taki sposób, aby emitowane przez nie dźwięki się na siebie nie nakładały – mówi Witold Sikorski z Kamed Aparaty Słuchu.
Praca w warunkach podwyższonego ryzyka
Jeśli poziom hałasu nieco przekracza ustalone normy, pracownik powinien robić przerwy w pracy. W miejscach, w których wystawiony jest na hałas o natężeniu od 95 – 100 dB nie powinien przebywać dłużej niż 40 – 100 minut. Natomiast czas, w którym słuch narażony jest na ekspozycję na dźwięki o głośności wyższej niż 110 dB nie powinien przekroczyć 10 minut dziennie.
– Najlepiej, aby pracownicy zatrudnieni w warunkach szkodliwych korzystali ze środków pozwalających chronić zmysł słuchu. Mogą nimi być specjalne „słuchawki” lub wkładki do uszu. Najskuteczniejsze ze wszystkich dostępnych środków ochrony słuchu są indywidualne ochronniki, które dostosowane są kształtem do kanału słuchowego pracownika. Pozwalają one nie tylko skutecznie ochronić zmysł, ale także nie tłumią słyszalności dźwięków ostrzegawczych. – radzi Katarzyna Rudnik-Sikorska z Kamed.